Jeśli ktoś jeszcze łudzi się, że konflikt pokoleń nie istnieje, to niech spróbuje wybrać się ze swoim dziesięcioletnim dzieckiem do sklepu meblowego, by wybrać wyposażenie do pokoju dziecięcego. Podczas gdy rodzic będzie kierował swój wzrok na wygodną kanapę w przystępnej cenie, maluch od razu rzuci się na łóżko z wzorem super bohatera, mimo że jest niekomfortowe i szalenie drogie. W takiej sytuacji trzeba znaleźć kompromis i wybrać meble do pokoju dziecięcego, które zadowolą obie strony.
Przede wszystkim powinniśmy skupić się na tym, by najważniejsze elementy wyposażenia pokoju dziecięcego wybrać na podstawie naszego zdrowego rozsądku. Sami ustalmy, jakiej wielkości łóżko będzie odpowiednie, jakie biurko wybrać i jakie krzesło sprawi, że nasze dziecko będzie odrabiać lekcje, siedząc prosto. Do tego musi mieć pojemną szafę i półki, dzięki którym w pokoju będzie mógł panować względny porządek. Tutaj potrzebna jest inicjatywa rodziców, którzy wiedzą, jakie meble będą pasować do siebie kolorystycznie, pod względem gatunku drewna i oczywiście zmieszczą się w budżecie przeznaczonym na wyposażenie pokoju dziecięcego.
Wystrój pokoju według dziecka
Czy oznacza to, że maluch nie ma nic do powiedzenia i jest skazany na życie w pokoju, który mu się nie podoba? Oczywiście, że nie! Dajmy dziecku wolną rękę w wyborze dodatków, które tak naprawdę mają największe znaczenie, jeśli chodzi o wystrój pokoju. Możemy mieć bowiem rustykalne meble, które są synonimem klasy i elegancji, ale jeśli na ścianach pojawią się komiksowe plakaty, a na podłodze położymy dywan z wyścigowymi samochodami, pokój automatycznie zmieni swoje oblicze i stanie się przyjazny dziecięcej wyobraźni.
To również dobra decyzja dla naszego portfela. Koszt zakupu dodatków, obrazów, fototapet i innych ozdób do pokoju dziecięcego będzie niewielki w porównaniu z ceną całego kompletu mebli. Tym sposobem otrzymujemy przepis na urządzenie pokoju dziecięcego, gdzie obie strony wychodzą z tego wyzwania zwycięską ręką.
Ciężko się z tym zmierzyć przy urządzaniu pokoju dla małej księżniczki. Moja córka chciała wszędzie fiolet i cekiny, a spać zażyczyła sobie w wielkim łóżku z baldachimem, tak jak w bajkach 😀 Na szczęście spotkaliśmy się po środku i urządziliśmy funkcjonalny pokój. Córka zadowolona, ja również, że nie zbankrutowałam przy tym 🙂